poniedziałek, 16 lutego 2015

Po słonecznym weekendzie....

Kochani, na początku bardzo dziękuję, że tu zaglądacie, pomimo mojej rzadkiej obecności :)
Remont domku pomału ma się ku końcowi, zostało jeszcze co prawda mnóstwo ostatnich wykończeniowych szlifów, czekamy wciąż na drzwi, rolety itp, ale pomalutku zaczynamy już wstawiać meble i robi się domowo i przytulnie, czyli zaczyna się ostatni etap, mój wyczekany i ulubiony etap urządzania:)
Jeszcze nie za wiele mogę pokazać, dzisiaj małe kadry z weekendu, słońce było tak piękne, że nie oparłam się zrobieniu paru zdjęć :)
Tutaj kawałek salonu, mały kącik zaaranżowany chwilowo na jadalnię :)



A to zdjęcie robione w sypialni, jak widać nie doczekałam się jeszcze szafki nocnej i łóżka, ale kwiaty obowiązkowo są :))
 
  

 Na koniec tradycyjnie nowości z mojej pracowni :



 I na tym kończę tego króciutkiego posta, pędzę do pracy :)
Pozdrawiam serdecznie:)


niedziela, 1 lutego 2015

Zrobieni na szaro i biało :)

Witajcie,

Tytuł posta wbrew pozorom ma bardzo pozytywny (przynajmniej dla mnie:) wydźwięk, bo chodzi ni mniej ni więcej jak o kolorystykę, którą wybrałam do domu...
Żadnych szaleństw, powiedziałabym nawet, że bardzo zachowawczo, ale tak właśnie chciałam, przede wszystkim stonowana i neutralna baza, biorąc pod uwagę częstość zmian, jaka u mnie następuje... :)
A jak neutralnie to oczywiście moje ukochane biele i szarości :)
Dobrze czuje się w nich również mój Mąż, który dał mi całkowicie wolną rękę w doborze elementów wystroju... Dzięki, Kochanie :)
Dzisiaj tylko małe zajawki tego, co mam nadzieję już niedługo będę mogła pokazać w całości... Remont bowiem wciąż jeszcze trwa, z góry więc przepraszam za bałagan w pokazywanych pomieszczeniach :)
To zaczynamy, po kolei:
Pierwszy: maleńki wiatrołap:






Moje ulubione miejsce w domu, czyli kuchnia, nie mogłam się oprzeć zrobieniu malej wiosennej aranżacji na oknie :)

I kawałek łazienki, tuż po skończonym fugowaniu:




I na razie to tyle, mam nadzieję, że niedługo będę mogła pokazać więcej.....
A takie widoki mam z okien nowego domku:



W pracowni pomału zaczynam wiosenną produkcję, choć z czasem bardzo krucho :)
Powstają jednak pierwsze wianki i stroiki świąteczne, w sklepie pojawiły się też typowo wiosenne nowości:








Zapraszam serdecznie i pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających:)
Ewa.